W katalogu PrimaLuny znajdziemy dwa wzmacniacze zintegrowane oznaczone liczbą 300: EVO 300 Hybrid (połączenie lampowego przedwzmacniacza z tranzystorowym stopniem wyjściowym) oraz opisany poniżej EVO 300 Integrated – w pełni lampowe urządzenie, którego konstrukcja pozwala na wybór jednego z dwóch trybów pracy: ultraliniowego lub triodowego.

EVO 300 prezentuje brzmienie przebojowe, a zarazem wyrafinowane i pełne subtelności, kulturalnie podchodząc do sygnału podawanego przez źródło dźwięku. Wysoka jak na wzmacniacz lampowy moc, która daje się odczuć (zwłaszcza w trybie UL) dzięki bardzo dobrej kontroli podłączonych głośników, sprawia, że nawet przy głośnym odsłuchu trudno zauważyć oznaki kompresji. Przykładnej kontroli towarzyszy wyśmienita muzykalność – zarówno w trybie UL, jak i TR. Oba mają pewne cechy wspólne (jak wyżej, tj. granie "do przodu", wyrafinowanie, kultura itp.), ale też wyraźnie się różnią.
Tryb triody zapewnia to, co zwykle kojarzy się z lampami: treściwy, delikatnie ocieplony, wygładzony przekaz z pierwszoplanową średnicą i ogólne wrażenie, że obcuje się z brzmieniem, w którym jest więcej wypełnienia niż ostrych krawędzi.
W trybie ultraliniowym brzmienie EVO 300 jest bardziej otwarte, skraje pasma są bardziej aktywne, a średnica – mimo że już nie tak pierwszoplanowa – jest przejrzysta, swobodna i charakteryzuje się wyśmienitą fakturą. Bas wzmacnia muzykę masywnym, dobrze wyartykułowanym i wykształconym fundamentem. Jest mocny, dorodny, zwarty i jędrny.

Całość testu znajdziesz tutaj.